sobota, 27 lutego 2010

album z Zakopanego



















Mój pierwszy raz -kiedyś musiał nastąpić...





 

tak naprawdę... jestem całkiem z niego zadowolona :) zrobiłam go bardzo szybko, pchało mnie, z dostępnych materiałów, i przede wszystkim na żywo wygląda o niebo lepiej niż na zdjęciach :)

5 komentarzy:

  1. o, rany!
    podziwiam! żeby to wszystko zrobić, trzeba chyba dużego samozaparcia :)
    począwszy od... wywołania zdjęć ;)

    uważam, że jest niesamowity, z ciekawymi nastrojami.
    i będzie fantastyczną pamiątką!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny twój zakopiański album, taki delikatny, zapraszam do obejrzenia mojego http://qchquejaime.blogspot.com/2009/10/tatrzanskie-klimaty-cz2.html

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo dziękuję za przemiłe słowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny ten album. A okładka z mapą pomysłowa i inspirująca :)

    OdpowiedzUsuń


Moja lista blogów

Archiwum bloga

O mnie

stat

statystyka