piątek, 16 września 2011

wspomienia z Wloch cz 5

za namowa Cynthii pojechalismy do San Gimignano, co okazalo sie strzalem w dziesiatke! Sredniowieczny Manhattan, z powodu dzumy zatrzymal sie w rozwoju w sredniowieczu, i dzis jest idealnie zachowanym malenkim miasteczkiem, z wiezami, prze-pie-kny!















stamtad pojechalismy do Sieny, zobaczyc Piazza il Campo, plac o niezwyklym ksztalcie, gdzie odbywa sie Palio, wyscig konski, oraz pelna przepychu i piekna katedre sienenska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Moja lista blogów

Archiwum bloga

O mnie

stat

statystyka